» Blog » Kolejkon 2013
30-08-2013 12:38

Kolejkon 2013

W działach: Polcon, flejm, shitstorm, problemy 1 świata, internet 2.0 | Odsłony: 513

Jest już oficjalny FlejmPage Polconu.

Jak stwierdził repek (i się z nim zgadzam) - znak czasu. Wszystko na bieżąco w necie. Live feed z przebiegu konwentu. 

Hejt, szitstorm, uwagi i komentarze w jednym miejscu. 

Łapcie popcorn. 

https://www.facebook.com/Kolejkon2013

Komentarze


triki
   
Ocena:
+2
Czekam na dodatek do gry planszowej Kolejka: Polcon
30-08-2013 13:53
Agrafka
   
Ocena:
+1
Marny flejm z tego będzie,bo wszystko przebiega już sprawnie.
30-08-2013 17:04
gacoperz
   
Ocena:
+1
Przebiega sprawnie, bo duża grupa ludzi odpuściła sobie konwent.
31-08-2013 07:43
Agrafka
   
Ocena:
0
Nie dlatego. Ludzi jest mnóstwo, po prostu widać wyraźną zmianę organizacji. Pojawiły się kartki informacyjne, zaczęli lepiej sprawdzać wchodzących i wychodzących, gżdacze i orgowie pojawiają się w miejscach, w których coś się dzieje i są lepiej doinformowani. Wchodzący są kierowani konkretnie i w logiczny sposób. Jest sporo rzeczy na które można narzekać, ale nie to.
31-08-2013 09:47
Morel
   
Ocena:
0
Agrafko - gdyby tak było to flejm faktycznie byłby martwy i marny.
Jest jedno ale - to nie jest jedyny fakap Polconu. Zobacz co piszą wystawcy o traktowaniu, zobacz co napisał Jerzy Rzymowski o tym co się działo. Kolejka to pretekst do stworzenia profilu, na którym pojawiać się będą fakapy wszelakie. Jak ktoś pojechał na Krakon, tez mógł powiedzieć, że było fajnie, a o zadymie z Mastertonem dowiedział się z fejsa 2 dni później. 
31-08-2013 11:53
Cherokee
    Minirelacja
Ocena:
0
Poszedłem, zobaczyłem, wyszedłem. Zamieszki wywołane przez wzburzonych kolejkowiczów rozpędziła już chyba policja, bo zastałem tylko ludzi czilałtujących się na trawniku. Na korytarzach nie było tłoku, nie było też pusto. Na prelce Puszona i Garnka, zorganizowanej na auli mogącej pomieścić na oko 200 osób a poświęconej premierze "Światotworzenia" i "Przygodnika Ilustrowanego", jakieś 5 osób. Spotkania literackie wciąż chyba czekały na literatów gdy mijałem je 5 min. po godzinie rozpoczęcia. Sporo młodych ludzi, choć odniosłem wrażenie, że laski przyszły głównie na anime, a laskowie na planszówki. Dużo ładnych dziewczyn, zwłaszcza w typie anarcho-gotyckim. Trochę kosplejowców  i mażdżący twardziel z karabinem na kulki. W antykwariacie kupiłem Fenixa z Okiem Yrrhedesa. 
31-08-2013 14:30

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.